LUTY. Matki Bożej Gromnicznej – Matka Boża – Opiekunka, Pośredniczka, Obrona nasza. Katechezy związane z wypoczynkiem – ferie zimowe: scenki rodzajowe. W zabawie wielbimy Boga: – dyskoteka szkolna – bawimy się odpowiedzialnie. Kochamy Pana Jezusa: – uczestnictwo w Drodze Krzyżowej. Postanowienia na Wielki Post: – praca nad
Boże, Ty przez mękę Chrystusa, Twojego Syna a naszego Pana, zniweczyłeś śmierć, która wynikła z grzechu pierworodnego i jako dziedzictwo przeszła na wszystkie pokolenia, spraw, abyśmy wszczepieni w Chrystusa i uświęceni przez łaskę nosili w sobie podobieństwo do Niego, jak z konieczności natury nosiliśmy podobieństwo do Adama.
Ja wiem, że tu był Chrystus. O. Narcyz Klimas (ur. 1966) jest franciszkaninem, od 1988 roku pracuje w Kustodii Ziemi Świętej w Jerozolimie. Jest profesorem Studium Biblicum Franciscanum w
Modlitwa o zdrowie. „Panie Jezu, staję przed Tobą taki jaki jestem. cokolwiek uczynili przeciwko mnie. Wyrzekam się szatana, złych duchów i ich dzieł. Oddaję się Tobie Panie Jezu całkowicie teraz i na wieki. jako mojego Pana, Boga i Odkupiciela. na ciele, duszy i umyśle. i napełnij Swoim Duchem Świętym. Kocham Ciebie Panie Jezu.
Zmartwychwstanie Pana Jezusa jest ogromną radością dla żyjących, ale jeszcze większą dla zmarłych. Dzięki Niemu wszyscy mogą być wolni i wejść do królestwa niebieskiego. Świętując Zmartwychwstanie, patrzmy zarówno w górę, jak i w dół – jego moc obejmuje cały świat: widzialny i niewidzialny.
kombinasi warna baju dan celana yang cocok.
Co to znaczy, że Jezus zmartwychwstał? Przecież nigdy wcześniej nikt nie znał takiego pojęcia… Chrześcijanie, ludzie wierzący w Jezusa, wierzą od tamtego czasu, że grób nie jest końcem, ale przejściem, bramą do innego, jeszcze piękniejszego życia. Jak co roku, na początku listopada Agatka i Hubert razem z rodzicami pojechali odwiedzić groby bliskich. Na cmentarzu było mnóstwo ludzi, którzy wspominali tych, którzy odeszli. Płonęło wiele, bardzo wiele zniczy. Mogiły były przystrojone wieńcami i kwiatami. Nie zabrakło też najważniejszej w tym wszystkim modlitwy. Każda z tych rzeczy jest znakiem naszej wiary w nieśmiertelność człowieka. Wierzymy, że ci, którzy od nas odeszli, żyją dalej, chociaż zupełnie inaczej. Coś się zmieniło Był wczesny niedzielny poranek, pierwszy dzień po szabacie. Kilka kobiet poszło do grobu, by zgodnie z tradycją namaścić ciało Pana Jezusa. Jak wielkie musiało być ich zdumienie, kiedy grób zobaczyły otwarty, a ciała w nim nie było. Z pewnością się zasmuciły, ale tylko na chwilę. Wkrótce potem anioł ogłosił im wspaniałą nowinę, że ten, którego szukają, zmartwychwstał. Ale co to znaczy zmartwychwstał? Przecież nigdy wcześniej nikt nie znał takiego pojęcia. Żeby mogły to lepiej zrozumieć, sam Pan Jezus żywy stanął obok nich. Zapewne bardzo zdziwione, ale pełne radości biegną oznajmić nowinę apostołom. A oni… nie wierzą! Dopiero późnym popołudniem tego samego dnia Zmartwychwstały Jezus ukazuje się także dwóm uczniom w drodze do Emaus, a wieczorem przychodzi do apostołów do wieczernika. Żeby nie sądzili, że widzą jakąś zjawę, prosi ich o poczęstunek. Tydzień później Pan Jezus pozwala Tomaszowi dotykać swoje rany. Za jakiś czas było jeszcze wspólne śniadanie nad Jeziorem Galilejskim i przekazanie władzy pasterskiej Piotrowi. Rozważania dla dzieci Tajemnice bolesneTa książka w prosty i łatwy sposób pomaga zrozumieć wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Piękne, kolorowe ilustracje przemawiają do dziecięcej wyobraźni i zachęcają do modlitwy. Dzięki tej książeczce dziecko z przyjemnością i radością będzie praktykowało różaniec!Zobacz Od tamtego czasu najpierw apostołowie, potem biskupi, kapłani i niezliczona liczba ludzi świeckich przekazują z pokolenia na pokolenie najwspanialszą wiadomość, że Jezus Chrystus zmartwychwstał i żyje. Ludzie boją się śmierci. I wiele robią, by ją odsunąć od siebie. Medycyna czyni coraz to nowe postępy, a w aptekach można kupić przeróżne odżywki i witaminy. Koncerny samochodowe wymyślają coraz to bezpieczniejsze modele pojazdów. Policja i wojsko z kolei czuwają, by było spokojnie na naszych ulicach, ratownicy pomagają w wypadkach. Ale choćby nie wiem co robili i jak się nie starali, to i tak wcześniej lub później życie każdego z nas skończy się i znajdziemy się w grobie. I byłaby to najsmutniejsza ze wszystkich wiadomości, gdyby nie tamten poranek pierwszej na świecie Wielkanocy. Chrześcijanie, ludzie wierzący w Jezusa, wierzą od tamtego czasu, że grób nie jest końcem, ale przejściem, bramą do innego, jeszcze piękniejszego życia. Wierzymy, że nie tylko nasze dusze, ale też ciała kiedyś będą żyć wiecznie. Dlatego w naszych modlitwach powtarzamy słowa: „Wierzę w ciała zmartwychwstanie”. Mamy nadzieję, że wszystkie groby będą kiedyś puste, tak jak ten najważniejszy na świecie grób w Jerozolimie. informacja Wspieraj różańcowe inicjatywy Czy wiesz, że poza czasopismem "Królowa Różańca Świętego" mamy wiele innych inicjatyw? Jeśli podoba Ci się nasza praca, to wspieraj nasze inicjatywy. Wybierz i wesprzyj projekt! 0 0 głosów Oceń ten tekst!
„Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka”. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań”. Te słowa starożytnej homilii na Wielką Sobotę wyraźnie pokazują wyjątkowy charakter tego dnia. Choć wiele osób pochłoniętych jest ostatnimi przygotowaniami do Świąt, jest to przede wszystkim czas ciszy i zatrzymania. Tego dnia warto odwiedzić kościół nie tylko z racji święcenia pokarmów. Cisza Wielkiej Soboty to zaproszenie, by choć kilka chwil poświęcić na modlitwę przy Grobie Pańskim. W czasie takiej adoracji można skorzystać z bogactwa modlitw Kościoła. STACJA7 POLECA DRUGA. Najbardziej niezwykła podróż ku sobie. 34,90 zł Zamów EBOOK Wakacje z Janem Pawłem II 12,90 zł Zamów EBOOK Modlitewnik Maryjny. ”Powierz się Matce!” 9,90 zł Zamów EBOOK Modlitewnik Weź i się módl 17,90 zł Zamów EBOOK Nawykownik Biblijny 4,90 zł Zamów EBOOK Św. Rita – Modlitewnik w sprawach beznadziejnych 4,90 zł Zamów EBOOK Męski Modlitewnik 24,90 zł Zamów EBOOK Modlitwy za niego 4,90 zł Zamów EBOOK Modlitewnik na Dobranoc 4,90 zł Zamów 30 SCEN Z ŻYCIA MARYI - ANETA LIBERACKA KSIĄŻKA 14,90 zł Zamów Męski Modlitewnik 29,90 zł Zamów EBOOK “Twemu Sercu cześć składamy”. Modlitewnik czerwcowy 9,90 zł Zamów Zobacz także >>> Modlitwa znaleziona przy Grobie PańskimModlitwy przy Grobie Pańskim W tym e-booku można znaleźć wybrane modlitwy, które można odmawiać przy Grobie Chrystusowym. Na początku znajduje się tekst dwóch modlitw: Gorzkie Żale (często śpiewane przez wiernych po zakończeniu Liturgii Męki Pańskiej) oraz Godzinki o Grobie Chrystusowym. Dodatkowo „Godzinki…” podzielone są na części według różnych pór dnia, dzięki czemu przychodząc do kościoła w dowolnej chwili, można skorzystać z wybranej, przeznaczonej na tę porę Godziny. Zamieszczamy także kilka krótszych modlitw na ten dzień. Większość z nich to modlitwy mało znane – w końcu Wielka Sobota zdarza się tylko raz w roku. Znajdują się tu także poruszające hymny brewiarzowe oraz kilka pieśni, które pomogą rozważać Mękę i Śmierć Chrystusa. Osoby, które z różnych przyczyn nie będą mogły tego dnia nawiedzić świątyni, z powodzeniem mogą korzystać z tego modlitewnika również w domu, w modlitwie osobistej i równieżNiech czuwanie przy Grobie Chrystusowym, przyniesie nam nową nadzieję na zmartwychwstanie. Módlmy się pełni wdzięczności za dar Męki Jezusa i nasze przy Grobie Pańskim “Modlitwy przy Grobie Pańskim” to modlitewnik, w którym można znaleźć wybrane modlitwy, które można odmawiać przy Grobie Chrystusowym. Na początku znajduje się tekst dwóch modlitw: Gorzkie Żale (często śpiewane przez wiernych po zakończeniu Liturgii Męki Pańskiej) oraz Godzinki o Grobie Chrystusowym. Zamieszczamy także kilka krótszych modlitw na ten dzień. Większość z nich to modlitwy mało znane – w końcu Wielka Sobota zdarza się tylko raz w na >>> Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!Najciekawsze artykułyco tydzień w Twojej skrzynce mailowejRaz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7
ks. Stanisław Łucarz SJGrób Pański w Jerozolimie jest od dwóch tysięcy lat najważniejszym miejscem pielgrzymkowym chrześcijan. Pierwsza pielgrzymka do niego odbyła się w ów pamiętny pierwszy dzień tygodnia, kiedy to – jak piszą ewangeliści – kobiety skoro świt przyszły do grobu, kamień zastały odsunięty, lecz nie znalazły ciała Pana Jezusa. Potem przyszli apostołowie i inni uczniowie, a za nimi przez wieki szły niezliczone rzesze pielgrzymów. I tak jest do dziś… Początkowo miejsce to znajdowało się poza murami Jerozolimy. Był to stary, nieużywany już za czasów Pana Jezusa kamieniołom wapienia, który wykorzystywano jako miejsce straceń i budowania grobowców. W tym też kamieniołomie, na niewielkim wzgórzu zwanym Miejscem Czaszki (po hebrajsku Golgota, a po łacinie Calvaria) ukrzyżowano Pana Jezusa. Nieco niżej Józef z Arymatei, ukryty uczeń Pana Jezusa, wybudował sobie grobowiec. Po wydarzeniach paschalnych Józef, który był człowiekiem wpływowym, poprosił Piłata o ciało Pana Jezusa, bowiem nie chciał, aby je wyrzucono na śmietnik, jak czyniono z ciałami ukrzyżowanych, lecz pragnął je godnie pogrzebać. Zdjął je więc z krzyża i złożył w swoim grobowcu. Kto mógł wtedy podejrzewać, że to niesławne i nieczyste miejsce, poza murami świętego miasta, stanie się znane i sławne, co więcej, że z czasem będzie centralnym miejscem Jerozolimy i pielgrzymek dla milionów ludzi przez wielki. Miejsce to przechodziło w ciągu dziejów różne koleje. Najmroczniejsze bodaj wtedy, kiedy to pogański cesarz rzymski Hadrian w 135 roku kazał zburzyć Jerozolimę i na jej miejscu wybudować miasto rzymskie z nową nazwą Aelia Capitolina. Zrównano też wtedy z ziemią Golgotę i cały kamieniołom, i zbudowano tam dwie pogańskie świątynie – jedną dla Jowisza, drugą dla Wenery. Choć Grób Pański został zasypany i zbezczeszczony przez pogaństwo, to jednak tego niemego świadka Zmartwychwstania nosiły w sobie serca wierzących uczniów Chrystusa, bo tym, co zwycięża świat – jak pisze św. Jan Apostoł – jest nasza wiara (por. 1 J 5, 4). To zwycięstwo wiary rozbłysło dla Grobu Pańskiego w 326 roku, kiedy do Jerozolimy przybyła matka pierwszego chrześcijańskiego cesarza rzymskiego – Konstantyna Wielkiego – św. Helena. Odsłoniła ona zasypane miejsca święte Grobu Pańskiego i Kalwarii, odnalazła święte drzewo krzyża, a jej syn na tym miejscu ufundował potężną Bazylikę Grobu Świętego i Zmartwychwstania. Rozpoczął się w ten sposób okres największej świetności tego miejsca w historii. Lecz nic na tym świecie nie jest trwałe. Tak jak kiedyś Pan Bóg dopuścił, żeby została zburzona świątynia jerozolimska, tak też dopuścił, by w 614 roku tę przepiękną bazylikę zburzyli pogańscy Persowie. Bazylika Grobu Pańskiego – miejsce, gdzie Życie ostatecznie pokonało śmierć – wiele razy jeszcze była burzona, palona i znów odbudowywana… Dzisiejszy kształt bazyliki pochodzi z XIX wieku, kiedy wielki pożar pociągnął za sobą konieczność jej przebudowy. Także trzęsienie ziemi z 1927 roku wyrządziło jej poważne szkody, lecz te zostały naprawione tylko prowizorycznie. Czekają więc Grób Pański dalsze zmiany i przebudowy. Jedno wszakże pozostaje niezmienne – zwyciężająca świat i przemijanie wiara w Jezusa Chrystusa, który w tym miejscu umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i zmartwychwstał dla naszego usprawiedliwienia, a potem się ukazał jako żywy i zwycięski właśnie w tym miejscu Marii Magdalenie, a następnie – jak mówi tradycja – swojej Matce Maryi. Misterium Paschalne naszego Pana świętowane jest w tej bazylice od wieków, owszem, w stopniu najwyższym poprzez Eucharystię, ale i przez inne formy pobożności wiernych. Jedną z nich już od XV wieku jest procesja, którą franciszkanie odbywają wraz z wiernymi codziennie między godziną a Procesja ta ma bardzo stary rodowód, bo nawiązuje do starożytnych procesji w tym miejscu, o których pisze w swojej kronice Egeria – rzymska chrześcijanka pielgrzymująca do Ziemi Świętej w latach 381-384. Procesja rozpoczyna się w kaplicy Najświętszego Sakramentu, z której wierni z zapalonymi świecami wyruszają do czternastu stacji. Przy każdej z nich śpiewane są hymny i odmawiane modlitwy w tradycyjnym języku Kościoła rzymskokatolickiego, czyli po łacinie (dostępne są wszakże tłumaczenia na najważniejsze języki świata, tak więc można śledzić ich treść). Kolejne stacje to: kolumna biczowania, więzienie Jezusa Chrystusa, ołtarz rozdzielenia szat Pana przez żołnierzy, krypta odnalezienia Krzyża świętego przez św. Helenę, kaplica św. Heleny, kolumna cierniem ukoronowania i wyszydzenia Pana Jezusa, święta Góra Kalwaria – miejsce ukrzyżowania, miejsce krzyża i oddania ducha przez naszego Pana, ołtarz Matki Bożej Bolesnej, kamień namaszczenia Pana po zdjęciu z krzyża, chwalebny Grób Pański, miejsce objawienia się Pana Marii Magdalenie i ostatnia stacja przed zakończeniem w kaplicy Najświętszego Sakramentu, wywołująca u jednych pielgrzymów zdziwienie, a u innych – zwłaszcza tych, którzy odprawili Ćwiczenia duchowne św. Ignacego – wielką radość, to kaplica Objawienia się Pana Jezusa zmartwychwstałego swojej Matce Maryi. Święty Ignacy każe kontemplować to objawienie, twierdząc, że tak musiało być, choć Pismo Święte nic o tym nie mówi; nie ujawnia jednak źródła swej pewności. Wiemy z jego życiorysu, że kiedy powstały Ćwiczenia duchowne, św. Ignacy odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Z wielką pobożnością nawiedził miejsca święte, na pewno też Bazylikę Grobu Pańskiego. Zapewne uczestniczył – być może niejeden raz – w codziennej procesji w tejże bazylice i na pewno też wywarła na nim głębokie wrażenie ta ostatnia stacja – Objawienia się Pana Jezusa zmartwychwstałego Jego Matce Maryi. Ignacy bowiem pałał wielkim nabożeństwem do Naszej Pani – jak Ją nazywał. W istocie piękna to tradycja, która koronuje Paschę Maryi, przeżywaną wraz z Synem, począwszy od Wielkiego Czwartku aż do poranka, jaśniejącego najmocniej ze wszystkich, gdyż oświeca go światło Zmartwychwstałego. Pięknie tę drogę Maryi przedstawia pieśń śpiewana tam, w Bazylice Grobu Pańskiego, właśnie przy tej ostatniej stacji, a którą na język polski równie pięknie przełożył o. Stanisław Ziemiański SJ: Ciesz się, Panno, Matko Pana,Coś widziała zatroskanaSyna swego jedynegoDo krzyża powiedział, zmartwychwstał!Ciesz się, światłem napełniona,Gdyś widziała, jak On kona,Ty, coś morze łez wylała,Gdyś zgon Jego oglądała!Jak powiedział, zmartwychwstał!Ciesz się, kwiecie cudnej woni,Tyś widziała Go w widzisz Syna swegoW chwale powiedział, zmartwychwstał!
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych. (J 20, 1-9) Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej, w możliwie największym otwarciu na Słowo Boże. Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46). Prośba o owoc tej modlitwy: o łaskę spotkania Zmartwychwstałego. Obraz do modlitwy: zobacz ogród, pogrążony jeszcze w ciemności, przyjrzyj się Marii Magdalenie i kamieniowi odsuniętemu od grobu. Nie śpiesz się nigdzie, spróbuj odnaleźć się w klimacie tej sceny, w mroku, w bliskości grobu, w obecności zasmuconej Marii Magdaleny. „Ukochany mój odszedł, oddalił się, życie ze mnie uszło z jego powodu”. (Pnp 5, 6) Jaka to musiała być tęsknota i smutek , skoro Maria Magdalena wstaje, gdy jeszcze jest ciemno i sama pędzi do miejsca pogrzebania Jezusa. Tylko Ci, którzy kochają zdobywają się na gesty miłości, tylko Ci, którzy tęsknią wychodzą na spotkanie i płaczą, gdy ukochana osoba odchodzi. Pomyśl, czy Ty tak szukasz Jezusa? Czy tęsknisz za Nim? Czy płaczesz, gdy przez grzech tracisz Go z oczu – jakie podejmujesz wtedy kroki? Co robisz, aby życie nie uchodziło z Ciebie? Porozmawiaj o tym z Panem Jezusem. „Pobiegła i przybyła do Szymona Piotra.” Maria jest zdezorientowana, widzi odsunięty kamień, z tego wyprowadza wniosek, że w grobie nie ma Jezusa. Szuka więc pomocy, biegnie do Piotra, do Tego, którego Jezus jasno wskazał jako Kogoś ważnego, znaczącego dla rodzącego się Kościoła. Maria nie szuka szczęścia gdzie indziej, idzie do Apostołów ze swoimi trudnościami i smutkiem. Powierza swoje wątpliwości autorytetowi młodego Kościoła. To dobra wskazówka na dzisiejsze czasy. Słowo Boże zachęca najpierw do tego, aby kochać Kościół i Jego pasterzy, aby szukać wyjaśniania swoich trudności właśnie w Kościele, a nie u wątpliwych autorytetów. A jak to jest u Ciebie? Słuchasz Kościoła, znasz nauczanie Papieży, ich dokumenty, w których można znaleźć odpowiedzi na trudne pytania? Płótno- świadek. Zastanawiające, że złożone płótna oraz chusta położona oddzielnie przekonują uczniów o zmartwychwstaniu Pana. Dlaczego właśnie ten szczegół ? Może fakt harmonii, ładu, porządku sprawia, że przypominają się Słowa Jezusa o Zmartwychwstaniu i Ich serca otwierają się na tę prawdę. Jezus żyje!!! Bóg nie działa w chaosie, a raczej z chaosu wyprowadza Boski ład i porządek. Nikt nerwowo nie zabierał ciała Jezusa i nie przenosił Go w inne miejsce. Nikt nie szarpał, nie rozrywał całunu. Jezus powstał z martwych, zgodnie ze swoją Obietnicą, odwiecznym Bożym zamysłem. Spróbuj zobaczyć działanie Jezusa w Twoim życiu, spróbuj przyjrzeć się temu, że Pan działa w harmonii, nie wprowadza nerwowości, zamętu, ale pokój serca. Przyjrzyj się ostatnim dniom, jak one przebiegały, co w nich dominowało – jeśli trzeba, przeproś Pana Jezusa, że dałeś się ponieść nerwowości. Jeśli poddałeś się działaniu Bożego Ducha, przeżywając dni przygotowań do Świąt Paschalnych w pokoju serca – podziękuj za to!! Zachęcam Cię, na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego, co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć, w czasie tej modlitwy. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji. Pomyśl także o tym, co ta modlitwa zmieni w Twoim życiu? Warto wciąż przypominać sobie, że spotkania z Jezusem na modlitwie mają prowadzić do realnych zmian w życiu, do nawrócenia. Zastanów się nad tym, jaki konkret z tej modlitwy bierzesz do swojego życia. Zapytaj Jezusa, jak On to widzi, co z Jego perspektywy byłoby dla Ciebie ważne w tym tygodniu. Pomyśl o tym, jak chcesz przeżyć czas Wielkanocnej Oktawy, jak chcesz przedłużyć swoje świętowanie? Co będzie owocem tej modlitwy? Może postanowisz sięgnąć np. do któregoś z papieskich dokumentów, np. do adhortacji „Gaudete et exultate” (O powołaniu do świętości we współczesnym świecie)? Jest tak wiele możliwości – pomyśl, co będzie najlepsze dla Ciebie, dla Twojego wzrostu w miłości. Swoje spotkanie z Panem zakończ modlitwą „Ojcze nasz” Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitw, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem w spotkaniach z Jezusem. Anna, wynagrodzicielka grafika świąteczna dzięki:
modlitwa z grobu pana jezusa